Kegar
Moderator

Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz-Pleszew-Chocz
|
Wysłany: Śro 18:32, 16 Lis 2005 Temat postu: Opowiadania i saga wiedźminska na sesjach... |
|
|
O co mnie chodzi? Ano, chodzi oto, czy w waszych przygodach spotkaliście na przykład Jaskra, Geralta lub kogo tam jeszcze...
A może wasza drużyna była świadkiem jakichś wydarzeń znanych z książek? A może wasi bohaterowie pracowali dla na przykład Istredda?
Dzieje się u was coś takiego? Jeśli tak to można by te przypadki jakoś tu odnotować.
Bo mnie sie wydaje, że takie rzeczy nadają smaku przygodom.
Tak dla przykładu u mnie wydarzyło sie takie cos:
Pewna czarodziejka, ciągle narzekała, że musi taszczyś ze sobą kupę różnych rzeczy. No niby ma konia do którego możnaby co nieco przytroczyć, ale jej się uwidziało, że opracuje czar. I opracowała. Czar: "magiczna kieszeń" umożliwia "pakowanie" różnych rzeczy, tak że przedmiot znika, ale jeśli mag sobie zażyczy owy przedmiot pojawia sie znowu.
I teraz... Młody, wtedy jeszcze, czarodziej Vilgefortz poprosił tą czarodziejkę o naukę tego czaru. Ta się zgodziła i młody,wtedy jeszcze, czarodziej posiadł wiedze o tym czarze.
A teraz przypomnijcie sobie jak Vilgefortz sprał Geralta przed portalem mewy. Sprał go taką lagą, co to się znikąd pojawiła w jego rękach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|