Lost 1 i 2-Zagubieni
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny

asiulqa1990

nikt się z nikim nie umawia...a jak juz to na oglądanie filmu heheh ale bysmy przezywali jak niewiem co:P cały tv rozsadzony na strzępy Smile

John Clark

Asiulka musze ci coś uświadomić... jak byście razem "oglądali film" to:
1)master by się filmem nie interesował
2)nic by z nigo (filmu) nie wiedział
3)Ty byś miała problem ze skupieniem się na filmie

Jednym słowem master nie dał by ci go spokojnie obejrzeć - wierz mi Wink

asiulqa1990

Ależ dlaczego tak uważasz??Jeśli oglądamy film to film-czym innym miałby się interesować?Mam Ci wierzyć Smile

- daj powody Wink

m4st3r

hmm .... w tym cos jest ;d ..... john mnie juz dobrze zna ;D

John Clark

No wiedziałem hehehhe wiedziałem Very Happy

Asiulka no domyśl się o co mi chodzi Exclamation

No wiesz: Młodzian z Panienką w domu i przy "filmie".

W rolach głównych:
Młodzian -master
Panienka - Asiulka

Scenariusz:
Początek filmu:
<master(przygląda sie asiulce)>aaa
<asiulka>cicho
<master>bardzo cie lubie
<asiulka(zdziwiona)>.......
!!!!!!UWAGA PRZERWANO EMISIĘ ODCINA Z POWODU CENZURY!!!!!!!!!!!!

No mowie ci tak by było Very Happy

Duda

Smith,ty to chyba jakimś scenarzystą zostaniesz,ale skąd wiesz,ze tak napewno bedzie???

John Clark

Oj poprostu znam troche mastera Razz

"On jest pies na baby" heheheh takie przysłowie Razz

asiulqa1990

NA CAŁE SZCZĘSCIE TAK NIE BĘDZIE...

Duda

No i scenariusz Smitha poległ...

asiulqa1990

może nie poległ bo wlasciwie to on zna lepiej m4st3ra-ale!!!!!: przy mnie m4st3r3k musiałby byc grzeczny-on o tym wie!!! Smile