|
|
Autor |
Wiadomość |
Nawien
Moderator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 17:52, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Heh ... Miałam na mysli te dobrane wulgaryzmy ; Sapek potrafi wpleśc je perfekcyjnie w tekst. Poza tym pisze językiem uzywanym w średniowieczu . W jego powieściach jest wile aluzji do nowelek , znajdą się nawet aluzje do władcypierścieni. Wiadomo Tolkien stworzył fantastyke... Uczen nie raz przerasta mistrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
John Clark
Administrator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:22, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No wątpie... jeszcze nie widziałem lepszej fantastyki od tolkienowskiej... ale to w innym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shycha
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 0:08, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nawien napisał: | pisze językiem uzywanym w średniowieczu... |
hmm... sapkowski więcej zapożycza z innych języków, vide dyrdać lub cyrkumstancje. nie wydaje mi się żeby ak mówiono w średniowiezu chociaż brzmi właśnie tak. prędzej on sam to wymyślił (czyt. zapożyczył z rosyjskiego i angielskiego ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Clark
Administrator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 2:26, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A no właśnie ....
I porównajcie np. język elfów u Tolkiena i Sapka... u sapka to byle jakieś literki śmiesznie i dziwnie brzmiące, a u Tolkiena to prawdziwe zdania w pięknej mowie. Tolkien ma full słowników mowy elfów itp. więc zawsze to ma jakiś sęs i podobizny... a u Sapka każde zdanie w "starszej mowie" było kompletnie inne i poporstu nie dało się rozpoznać jakiegoś słowa, bo on chyba do każdego zdania w starszej wymyslał osobno fonetyke i słowa... w sumie to śmiesznie ta mowa wygląda...
Sapkowski:
Cytat: | Starsza Mowa to sztuczny język utworzony przez Andrzeja Sapkowskiego na potrzeby opowiadań i sagi o Wiedźminie. Oparty jest m.in. na językach: angielskim, francuskim, walijskim, irlandzkim i łacińskim. Jednym ze znaczących dialektów Starszej Mowy jest dialekt wysp Skellige. Rozwinął się z niej także język Nilfgaardczyków. |
OMG niezły mixtape
Cytat: | Lambert caen me a'baeth aep arse |
omg
Cytat: | n'ess a tearth. Sh'aente. |
Cytat: | va'en aesledde, me elaine luned |
haha więcej mi się nie chce dawać, ale sami zobaczcie
Tolkien:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyt:An sí Tintallë Varda Oiolossëo
ve fanyar máryat Elentári ortanë
ar ilyë tier undulávë lumbulë
ar sindanóriello caita mornië
i falmalinnar imbë met,
ar hísië untúpa Calaciryo míri oialë.
Sí vanwa ná, Rómello vanwa, Valimar!
Namárië! Nai hiruvalyë Valimar!
Nai elyë hiruva! Namárië!
Cytat: | Sindarin (quen. "szaro-elfi", w wolnym tłumaczeniu "(język) szaro-elficki", inaczej: język sindariński) to sztuczny język opracowany przez Tolkiena na potrzeby elfów z Beleriandu, zwanych także Sindarami (quen. Szare Osoby, w wolnym tłumaczeniu Szare Elfy). Jego fonologia oparta jest w dużej mierze na języku walijskim. |
Cytat: | Quenya (inaczej: język quenejski, zwany także Wysoką Mową, Starodawną Mową, językiem eldarińskim, elfią łaciną) to sztuczny język opracowany przez Tolkiena na potrzeby elfów. Pracę nad językiem quenejskim Tolkien zaczął już w 1915 roku, w latach pięćdziesiątych, sześćdziesiątych język ten nabrał niemalże ostatecznego kształtu. Struktura gramatyczna quenyi opiera się na łacinie i języku fińskim, w brzmieniu wydaje się też nawiązywać także do greckiego.
Quenejski używany był w Valinorze, a później został przeniesiony przez Noldorów na teren Śródziemia gdzie został wyparty przez sindariński w mowie potocznej. Był tam używany tylko przez Noldorów. Charakteryzował się szczególną melodyjnością, co zawdzięcza m.in. swojej wielozgłoskowości.
John Ronald Reuel Tolkien, pomimo wielu lat pracy nad tym językiem (jest on najlepiej rozwinięty spośród wszystkich), nie opisał gramatyki quenya ani nie stworzył jej słownika. W trakcie prac nad nią często zmieniał podejście co do gramatyki i fleksji, czasami dość radykalnie, toteż forma quenya znana nam z Władcy Pierścieni znacznie różni się od formy z lat trzydziestych. Jednakże fani Tolkiena, którzy pragną pisać wiersze i krótkie fragmenty poezji, sami rekonstruują system gramatyczny i słowniki na podstawie dostępnych materiałów pozostawionych przez Tolkiena, nazywając swój zrekonstruowany język neoquenejskim. Cały czas zmieniają go na podstawie nowych materiałów lingwistycznych, które ukazują się w takich czasopismach jak Vinyar Tengwar i Parma Eldalamberon.
Najsłynniejszym i najdłuższym przykładem pieśni w języku quenejskim jest lament Galadrieli Altariello nainie Loriendesse zwany też Namárië (Żegnaj), zamieszczony w drugiej księdze pierwszego tomu Władcy Pierścieni. |
Kocham wikipedie
I troche o Tolkienie:
Cytat: | ...Był profesorem języka staroangielskiego na uniwersytecie w Oxfordzie. Przez kilka lat pracował również na uniwersytecie w Leeds. Opublikował ponad 100 prac z dziedziny filologii i literatury dawnej, współpracował przy powstaniu największego słownika języka angielskiego, wydawanego zaraz po I wojnie, Oxford English Dictionary. Znał (w różnym stopniu) ponad 30 języków, głównie wymarłych, języków germańskich i celtyckich. (m.in. niemiecki, łacinę, starożytną grekę, gocki, staroislandzki, nordycki, staroirlandzki, walijski, anglosaski, hebrajski, francuski, rosyjski, fiński, język niderlandzki, włoski, uczył się także polskiego, lecz uważał go za trudny język i nie potrafił się nim dobrze posługiwać)..... |
Respect dla tego człowieka...[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shycha
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 14:36, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
pierwszy cytat z sapka to chyba "pocałuj mnie w dupe Lamber [coś tam]..." a tengwar to już wyższa szkoła jazdy, runy mi weszły bez problemu, ale tego jakoś nauczyc sie nie mogłem a i jeszcze jedno starsza mowa teżmi się wydaje trochę nie kompletna... hmm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Clark
Administrator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:05, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Shycha ty się uczyłeś run na pamięć??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shycha
Moderator
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 13:36, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
same weszły , niektórzy moi znajomi znają jeszcze tengwar, więc i tak raczej nie błyszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Clark
Administrator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:29, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
co za psychole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawien
Moderator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:35, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Omg... Pozazdrościć tylko . Ja nie mam głowy do tego aby sie uczyc run.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Clark
Administrator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:39, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pozazdrościć?? ja bym nie chciał być psycholem heheheh bez urazy ale to jest maniakalne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|